In Celebration of

Stefan Podsiadlo

January 15, 1922 -  December 1, 2020

It is with great sadness that we announce the passing of Stefan Jan Podsiadło at St. Joseph’s Hospital on December 1, 2020, shortly before his 99th year. Veteran and honorary Captain of the Second World War, President of the Organization of Veterans of the Polish Second Corps of the British Eighth Army. A great supporter of the Polish community, skilled craftsman, avid gardener, animal lover, and dedicated family man.

He was born in Poland on January 15th, 1922. Devoted husband of Marianna (Szkudelska), proud father of Betty and Mark. Adoring grandfather of Alexandra (Irons), Christopher, and Michael, and loving great-grandfather of Ava.

His spirit, humour, and zeal for life will be deeply missed by his family, friends, and comrades.

For those wishing to send donations instead of flowers, please make them out to the Copernicus Lodge Foundation.

Guestbook 

(3 of 3)


Ursula Jasinski (nee Kolodziej) (Family Friend)

Entered December 5, 2020 from Mississauga

My deepest condolences to your family. I am the daughter of Kazimierz and Zofia Kolodziej. Mrs. Podsiadlo was my brother Henry's Godmother. Interestingly, I just came across those pictures a few days ago, wondering about you and sending out prayers for you.
Sorry for your loss.
Lovingly,
Ursula

Lisa Loyko Baker (Friend)

Entered December 8, 2020 from Ottawa

Dear Betty and Alexandra,
My deepest condolences on the loss of your Tata/Dziadzia.
Love
Lisa
xo 😘

Andrzej Ruta (Prezes ZG SPK w Kanadzie)

Entered December 16, 2020 from OTTAWA

Ottawa, 5 grudnia 2020 roku

Szanowna Pani Marianna Podsiadło
36 Claymore Drive
Toronto, ON M8Z 2S2

Droga Koleżanko Marianno,
Pogrążona w smutku Rodzino Kolegi Stefana,

Z wielkim bólem przyjąłem wiadomość o śmierci Koleżanki ukochanego męża a naszego przyjaciela, Stefana. Jest to ogromna strata nie tylko dla Organizacji 2 Korpusu Polskiego 8 Armii Brytyjskiej, ale także dla bratnich organizacji weterańskich, ze Stowarzyszeniem Polskich Kombatantów w Kanadzie na czele.

Kolega Stefan przeżył więzienia NKWD w Kowlu, Charkowie i Starobielsku oraz deportacje na Sybir i łagry sowieckie na dalekiej północy w okolicach Norylsku. Po amnestii, wyczerpującą drogą dotarł do Taszkentu i wstąpił do tworzącej się tam Armii Polskiej. Z Armią Andersa wyszedł z Związku Radzieckiego do Iranu, gdzie został przydzielony do 5. Batalionu 5. Kresowej Dywizji Piechoty. Po intensywnym szkoleniu w Iraku i Egipcie, został przetransportowany do Taranto, skąd, jako kierownik jednostki łączności ciężkich karabinów maszynowych przeszedł cały szlak bojowy 2 Korpusu. Był bohaterem walk o Monte Cassino, Ankonę i Bolonię. Wojnę zakończył w randze porucznika, a w dniu 21 września 2019 roku otrzymali awans na stopień kapitana na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej RP.

Kolega Stefan był wyróżniony wieloma medalami wojennymi i odznaczeniami organizacyjnymi, m.in., Medalem Wojska za Wojnę 1939-45, Krzyżem Czynu Bojowego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz Krzyżem Pamiątkowym Monte Cassino; Brytyjskim Italy Star, War Medal 1939-1945 i Defence Medal; Krzyżem Zesłańców Sybiru, Medalem Wojska Polskiego, Krzyżem Miecze Hallerowskie i Złotą Odznaką KPK; oraz Brązowym Krzyżem SPK w Kanadzie. Za służbę dla Ojczyzny był odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Polonia Restituta.

Kolega Stefan był wieloletnim zasłużonym Prezesem Organizacji 2 Korpusu Polskiego 8 Armii Brytyjskiej. Równocześnie należał do SPK Koła nr 20 oraz Placówki nr 114 SWAP w Toronto.

Kolega Stefan był bez reszty oddany pracy dla dobra polskich weteranów i Niepodległej Polski. Z Jego odejściem, Polonia straciła wybitnego społecznika, wspaniałego człowieka, prawdziwego dżentelmena i patriotę, z którego będziemy zawsze brali przykład.

Mile wspominam nasze spotkania i rozmowy na uroczystościach i obchodach rocznicowych w okolicach Toronto m. in. w Parku im. Paderewskiego. Zawsze uważałem Kolegę Stefana za kwintesencję tego, co łączy organizacje weterańskie.

Odchodząc na „wieczna wartę” pozostawił w smutku rodzinę i przyjaciół, z którymi łączymy się w żalu po Jego stracie.

Pożegnanie to jest dla mnie szczególnie trudne, ponieważ rodzina mojej mamy też została deportowana na Syberię, a oboje rodzice przeszli cały szlak bojowy 2 Korpusu.

Żałuję, że ze względu na panującą pandemię nie mogę osobiście pożegnać Kolegi Stefana, ale proszę mi wierzyć, że sercem jestem z Wami.

W imieniu własnym, Zarządu Głównego i Rady Naczelnej oraz wszystkich członków SPK w Kanadzie, przekazuję wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie i najbliższym. Dołączam również wyrazy szczególnego szacunku i uznania za Jego pracę dla dobra polskich weteranów, Kanady i Ojczyzny.

Cześć Jego Pamięci!

Andrzej Ruta
Prezes ZG SPK w Kanadzie

Photos 

(1 of 1)